Halt w niebezpieczeństwie - dziewiąty tom cyklu Zwiadowcy autorstwa austalijskiego pisarza Johna Flanagana.
Streszczenie[]
We wschodniej Hibernii, w miasteczku Port Cael, Will ponosi sromotną porażkę w słownej utarczce z O'Malleyem, przemytnikiem, który przeprawił Tennysona do Picty. Po przybyciu do miasta Horace'a i Halta, temu ostatniemu udaje się wyciągnąć od zbira informację o miejscu wysadzenia na ląd Odszczepieńców. Cała trójka wyrusza do Picty na pokładzie "Wróbla". Unieszkodliwiają statek przemytniczy O'Malleya, którego celem było zatopienie "Wróbla". Następnie wędrują śladami Tennysona, który zdąża na południe, w stronę Araluenu. Po drodze natykają się na ślady
Wydanie II w twardej oprawie
grupy Skottów, mieszkańców Picty, którzy najwyraźniej chcą dokonać grabieżczej napaści na północne ziemie królestwa. Halt, Will i Horace niweczą ich zamiary, pędząc na nich stado rozwścieczonego bydła. Tymczasem Tennyson ze swoimi poplecznikami i Genoweńczykami łupi i pali kolejne gospodarstwa. Wysyła posłańca na południe, z zamiarem przygotowania na jego przybycie rzeszy wieśniaków, których wcześniej odpowiednio obałamucono. Od jednego z najemników dowiaduje się o ścigających go Halcie, Willu i Horace'em, i nakazuje ich zabić. Wspomniani trzej jadą dalej, aż dojeżdżają przed Zatopiony Las. Tam Halt i Will orientują się, że tutaj, w martwym lesie, Genoweńczycy prawdopodobnie zastawili pułapkę. Postanawiają wyeliminować zabójców. Halt idzie prosto, jako ruchoma tarcza, a w tym czasie Will zachodzi najemników od tyłu. Następuje potyczka. Udaje im się zabić jednego Genoweńczyka, ale drugi strzela i rani Halta, po czym zbiega konno z lasu. Okazuje się, że Halt ma na ramieniu zwykłe zadraśnięcie. Cała trójka rusza dalej, kierując się na drugą stronę Zatopionego Lasu, chcąc dostać się do brodu, którym musi przejść Tennyson. Podczas drogi Halt zaczyna się dziwnie zachowywać. Wydaje się nieobecny. Po przebyciu brodu spada z konia. Will i Horace obnażają ranę na ramieniu. Ręka spuchła, a zadrapanie wydaje się być zakażone. Will domyśla się, że bełt Genoweńczyka był zatruty. Halt czuje się coraz gorzej. Will jedzie po uzdrowiciela Malcolma. tamten stwierdza, że Halt umrze jeśli nie poda się mu odtrutki. Stwierdził, że trucizna jest aracoina. Roślina ta występuje w dwóch kolorach: białym i niebieskim. Działanie obu barw jest takie same, lecz jeżeli chodzi o odtrutkę to na niebieską jest inne oraz na białą jest inne. Ponadto jeżeli poda się choremu złą odtrutkę umiera. Will złapał Genoweńczyka. Ten oświadczył, że zapomniał z jakiej aracoiny wykonana była ta trucizna. Przypomina sobie dopiero wtedy, gdy Horace wbija strzałę: taką samą jak wbito Haltowi Genoweńczykowi Bacari'emu. Malcolm sporządził antidotum i ocalił obu chorych. Jednak Bacari przybował zamordować Horace'go i za to sam padł martwy z ręki Willa. Malcom razem z Haltem, Will'em oraz Horace'm ruszają, żeby znów odnaleźć Tennysona. Zwiadowcy odbierają mu wiarygodność. Prosty lud kiedyś wierzący w Alsejasza wyszedł. Zostali tylko zaufani pomocnicy Tennysona. Kilka padło w pojedynce z przyjaciółmi. Will dzięki petardom Malcolma sprawił, że jaskinia się zawaliła. Aralueńczycy zdołali uciec, ale wszyscy inni łącznie z Tennysonem rarząnym strzałem z łuku Willa zostają pogrzebani żywcem. Wszyscy powracają do swoich mieszkań. Podczas odprowadzenia Malcolma do Lasu Grimsdell Trobar podarowuje mu potomstwo Shadow - suczkę imieniem Ebony.